„Dziecko Rosemary” to amerykański horror psychologiczny z 1968 roku, który na zawsze zmienił oblicze gatunku. Reżyseria Romana Polańskiego i hipnotyzująca gra Mii Farrow stworzyły dzieło, które łączy grozę z subtelnym komentarzem społecznym. Film, oparty na powieści Iry Levina, zgłębia tematykę paranoi, macierzyństwa i okultyzmu. Jego wpływ na kinematografię i popkulturę pozostaje niezaprzeczalny, inspirując kolejne pokolenia twórców. Artykuł przybliża produkcję, fabułę, nagrody oraz późniejsze adaptacje
Geneza i produkcja. Kulisy powstania arcydzieła
„Dziecko Rosemary” – filmowe arcydzieło stworzył Roman Polański, który zadebiutował nim w Hollywood, adaptując bestsellerową powieść Iry Levina z 1967 roku. Producentem filmu był William Castle, znany z niskobudżetowych horrorów, który zakupił prawa do książki, ale ustąpił miejsca Polańskiemu na stanowisku reżysera. Zdjęcia, realizowane głównie w Los Angeles w 1967 roku, stworzył operator William A. Fraker, nadając filmowi klaustrofobiczną atmosferę nowojorskiego apartamentowca. Muzykę skomponował Krzysztof Komeda, którego kołysanka „Sleep Safe and Warm”, zaśpiewana przez Mię Farrow, stała się ikoniczną częścią ścieżki dźwiękowej. Film wytwórni Paramount Pictures, trwający 137 minut, zadebiutował w kinach 12 czerwca 1968 roku, osiągając sukces kasowy z ponad 30 milionami dolarów przychodu w USA.
Obsada filmu to mieszanka wschodzących gwiazd i doświadczonych aktorów. Mia Farrow w roli Rosemary Woodhouse stworzyła przejmujący portret młodej kobiety pogrążonej w paranoi. John Cassavetes jako jej mąż Guy, aktor o ambicjach zawodowych, wniósł do roli niepokojącą dwuznaczność. Ruth Gordon, nagrodzona Oscarem za rolę ekscentrycznej sąsiadki Minnie Castevet, dodała filmowi groteskowego uroku, a Sidney Blackmer jako Roman Castevet dopełnił obsady charyzmatyczną kreacją. Produkcja nie obyła się bez kontrowersji – w trakcie zdjęć Frank Sinatra, ówczesny mąż Farrow, dostarczył jej papiery rozwodowe na plan, co wywołało medialną burzę.
Dziecko Rosemary – mroczna opowieść o macierzyństwie i manipulacji
Film opowiada historię młodego małżeństwa, Rosemary i Guya Woodhouse’ów, którzy wprowadzają się do starej kamienicy Bramford w Nowym Jorku, owianej mroczną historią. Rosemary, naiwna i pełna nadziei, szybko zaprzyjaźnia się z sąsiadami, Minnie i Romanem Castevetami, którzy wydają się ekscentryczni, ale życzliwi. Gdy zachodzi w ciążę po tajemniczej nocy, którą mgliście pamięta, zaczynają ją dręczyć dziwne objawy – bladość, pragnienie surowego mięsa i nieustanne zmęczenie. Z czasem Rosemary podejrzewa, że jej sąsiedzi, mąż i lekarz prowadzący ciążę knują spisek związany z jej nienarodzonym dzieckiem. Kulminacja filmu ujawnia przerażającą prawdę o satanistycznym kulcie, który chce sprowadzić na świat Antychrysta, stawiając Rosemary przed dramatycznym wyborem.
Fabuła zgłębia nie tylko grozę nadprzyrodzoną, ale także lęki związane z utratą autonomii, szczególnie w kontekście kobiecej roli w społeczeństwie lat 60. Polański, wierny powieści Levina, buduje napięcie przez subtelne detale, unikając efekciarskich jump scare’ów. Film porusza tematy paranoi, manipulacji i patriarchalnej kontroli, które rezonują z widzami nawet dekady później. Jego naturalistyczna inscenizacja, połączona z psychologiczną głębią, sprawia, że groza jest odczuwalna na poziomie emocjonalnym, a nie tylko wizualnym.
Powieść Iry Levina. Literacki fundament horroru
„Dziecko Rosemary” to wierna adaptacja powieści Iry Levina, opublikowanej w 1967 roku, która szybko stała się bestsellerem. Levin, amerykański pisarz znany z thrillerów takich jak „Żony ze Stepford”, stworzył historię łączącą codzienność z elementami nadprzyrodzonymi. Jego powieść zgłębia lęki społeczne lat 60., w tym niepokoje związane z feminizmem, religią i urbanizacją. Levin w posłowiu z 2003 roku zastanawiał się, czy jego dzieło nie przyczyniło się do wzrostu zainteresowania okultyzmem i fundamentalizmem religijnym. Książka, choć mniej znana niż film, pozostaje klasykiem literatury grozy, cenionym za precyzyjną narrację i aktualność tematów.
Polański, pisząc scenariusz, zachował wierność literackiemu pierwowzorowi, co było rzadkością w Hollywood. Dialogi, atmosfera i budowanie napięcia w filmie niemal w pełni odzwierciedlają styl Levina. Sukces ekranizacji sprawił, że powieść zyskała nowe życie, inspirując kolejne adaptacje i odniesienia w popkulturze. Levin, choć nie był bezpośrednio zaangażowany w produkcję, chwalił Polańskiego za umiejętne przeniesienie jego autorskiej wizji na ekran.
Wpływ filmu na kinematografię i popkulturę
„Dziecko Rosemary” zrewolucjonizowało świat horrorów, wprowadzając psychologiczne napięcie i subtelną grozę w miejsce tradycyjnych potworów. Film zapoczątkował boom na kino okultystyczne w latach 70., inspirując takie dzieła jak „Egzorcysta” i „Omen”. Jego wpływ widoczny jest w twórczości reżyserów, takich jak Ari Aster („Hereditary”), którzy czerpią z Polańskiego umiejętność budowania niepokoju przez codzienność. W popkulturze film odcisnął piętno – od piosenki Deep Purple „Why Didn’t Rosemary?” z 1969 roku po parodię w magazynie „Mad” zatytułowaną „Rosemia’s Boo-boo”. Scena gwałtu przez Szatana znalazła się na 23. miejscu listy „100 najstraszniejszych momentów filmowych” według Bravo.
Film zdobył uznanie krytyków i widzów, co przełożyło się na liczne nagrody. Ruth Gordon otrzymała Oscara i Złoty Glob za najlepszą aktorkę drugoplanową, a Polański był nominowany do Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany. W 2014 roku film został wybrany do Narodowego Rejestru Filmowego USA jako „znaczący kulturowo, historycznie i estetycznie”. Jego dziedzictwo obejmuje także kolejne adaptacje, takie jak telewizyjny sequel z 1976 roku, prequel „Apartment 7A” z 2024 roku oraz nieoficjalne remake’i, jak turecki „Alamet-i-Kiyamet” z 2016 roku.
Adaptacja Agnieszki Holland. Miniserial z 2014 roku
W 2014 roku NBC wyemitowało czterogodzinny miniserial „Dziecko Rosemary” w reżyserii Agnieszki Holland, z Zoe Saldañą w roli głównej. Akcja została przeniesiona z Nowego Jorku lat 60. do współczesnego Paryża, co nadało historii świeżości, ale spotkało się z mieszanym odbiorem. Holland, znana z takich filmów jak „Europa, Europa” czy „W ciemności”, wprowadziła bardziej politycznie poprawną narrację, co krytycy uznali za odarcie opowieści z pierwotnej surowości. Miniserial, wyprodukowany m.in. przez Saldañę i jej siostry, wyróżniał się kreacjami Carole Bouquet i Jasona Isaacsa jako sąsiadów, ale nie dorównał kultowemu statusowi filmu Polańskiego. Choć przyciągnął nową publiczność, wielu fanów uznało go za zbędne przedłużenie klasycznej historii.
Spektakl Teatru Barakah. Nowa interpretacja z 2023 roku
W 2023 roku krakowski Teatr Barakah zaprezentował spektakl „Rosemary”, inspirowany filmem Polańskiego, w reżyserii Michała Nowickiego i na podstawie scenariusza Grzegorza Like’a. Premiera odbyła się 11 listopada, a sztuka, trwająca 80 minut, zgłębia mechanizmy manipulacji i zniewolenia. Akcja przenosi Rosemary i jej męża, pisarza-nieudacznika, do nowoczesnego osiedla Lux Moderna, gdzie sąsiedzi oferują pomoc z ukrytymi intencjami. Spektakl porusza kwestie autonomii kobiet i współczesnych form szatana, co nadaje historii aktualnego wydźwięku. Obsada, w tym Michał Badeński i Monika Kufel, zebrała pochwały za intensywność gry, a inscenizacja wyróżniała się minimalistyczną scenografią i niepokojącą choreografią.
Dziecko Rosemary: (c) Rysunki.pl / GR
Zobacz też:
> Czarny Humor
> Harry Potter – fakty o serii filmów