Dlaczego tak chętnie oglądamy rysunki humorystyczne i rysunki satyryczne w prasie i Internecie? Bo dają nam uśmiech i pozytywną energię, a czasem też zmuszają do myślenia. Wiedzą o tym agencje reklamowe i firmy, więc wesołe rysunki coraz częściej możemy oglądać w reklamie. Wraz z kryzysem na rynku prasowym, rysunki humorystyczne przeprowadzają się coraz chętniej do mediów elektronicznych. Rysunki  satyryczne oglądamy na blogach, portalach, w mediach społecznościowych. Rysunki trafiają do książek, czasem też do podręczników szkolnych jako ilustracje. Rysunki humorystyczne i satyryczne czasem oglądamy w telewizji. Na pytanie o znanego rysownika satyrycznego i karykaturzystę, przeciętny Polak wymienia 2, czasem 3 nazwiska rysowników znanych z mediów. Rysunki satyryczne, to też wystawy i konkursy rysunku satyrycznego, co jakiś czas odbywają się plenery i spotkania rysowników, ale są to skromne spotkania branżowe. Polsce wciąż daleko do Francji i kilku innych krajów, gdzie redakcje gazet drukują rysunki nawet kilku rysowników. Jest tam wielu profesjonalnych rysowników satyrycznych, którzy z rysowania i publikowania utrzymują rodziny. To, że rysowana satyra może budzić na całym świecie skrajne emocje pokazuje, jak celną bronią są rysunki satyryczne i karykatury. Ponieważ świat XXI wieku staje się globalną wioską, a obraz w przeciwieństwie do słowa pisanego jest uniwersalny, inteligentne w treści i oryginalne w formie rysunki, szczególnie rysunki humorystyczne,  są coraz częściej wykorzystywane przy różnych okazjach.