Profesor Filutek to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w historii polskiego komiksu. Stworzony przez Zbigniewa Lengrena, bawi i wzrusza czytelników od dziesiątek lat. Ten elegancki starszy pan w meloniku i z parasolem stał się symbolem humoru i mądrości. Poznaj życie i twórczość Lengrena, losy jego najsłynniejszej postaci oraz fenomen popularności Filutka
Zbigniew Lengren. Życie i twórczość artysty
Zbigniew Lengren, urodzony 2 lutego 1919 roku w Tule, był wybitnym polskim rysownikiem, karykaturzystą i ilustratorem. Dzieciństwo spędził w Rosji, a po rewolucji październikowej rodzina wróciła do Polski, osiedlając się w Toruniu. Studiował na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, gdzie w 1947 roku wygrał konkurs na projekt ex librisu dla biblioteki uniwersyteckiej. Ten wzór jest używany do dziś, co świadczy o talencie młodego artysty. Lengren zasłynął jednak przede wszystkim jako twórca komiksów i rysunków satyrycznych publikowanych w prasie.
Jego prace pojawiały się w takich tytułach jak Przekrój i Szpilki. Twórczość Lengrena cechował subtelny humor, elegancja i spostrzegawczość w ukazywaniu codziennego życia. Poza komiksami pisał również wiersze dla dzieci, a jego wszechstronność przyniosła mu wiele nagród, w tym Order Uśmiechu. Zmarł 1 października 2003 roku w Warszawie, pozostawiając po sobie bogaty dorobek, w którym profesor Filutek zajmuje szczególne miejsce.
Powstanie profesora Filutka. Debiut i publikacje
Profesor Filutek zadebiutował w 1948 roku na łamach magazynu „Przekrój”, który przez ponad pół wieku był domem tej postaci. Pierwsze paski komiksowe z eleganckim starszym panem szybko zdobyły popularność. Publikacje ukazywały się regularnie, co tydzień, na ostatniej stronie wspomnianego tygodnika, stając się jednym z najbardziej wyczekiwanych elementów gazety. W ciągu 55 lat powstało tysiące pasków, co czyni serię jedną z najdłużej ukazujących się w historii polskiego komiksu. Ostatni pasek z Filutkiem opublikowano w 2003 roku, w roku śmierci Lengrena.
Komiksy o profesorze Filutku były wyjątkowe, ponieważ ukazywały codzienne życie w sposób uniwersalny i ponadczasowy. Popularność postaci rosła, a w latach 50. i 60. powstały nawet cztery kolorowe filmy animowane, wyprodukowane przez Studio Filmów Animowanych w Bielsku-Białej. Paski z Filutkiem trafiały też za granicę, do Czechosłowacji, ZSRR, Chin, NRD, również do Niemiec Zachodnich. Dzięki temu profesor zyskał rozpoznawalność poza Polską, stając się ambasadorem polskiej sztuki komiksowej.
Wygląd i cechy profesora Filutka. Bohater i jego piesek
Profesor Filutek to postać o niepowtarzalnym wyglądzie i charakterze. Elegancki starszy pan nosił charakterystyczny staroświecki żakiet, melonik i zawsze trzymał w dłoni parasol. Jego twarz zdobiła siwa broda. Ta nutka tajemniczości dodawała bohaterowi uroku. Filutek był pogodny, nieco naiwny, ale czasem pozwalał sobie na odrobinę złośliwości, co czyniło go niezwykle ludzkim i bliskim czytelnikom.
Towarzyszem profesora był piesek Filuś, mały kundelek o wielkim sercu. Filuś, podobnie jak jego pan, stał się ikoną. Razem przeżywali przygody, często humorystyczne, czasem nostalgiczne, a niekiedy romantyczne. Ich relacja była pełna ciepła i wzajemnego zrozumienia, co podkreślało uniwersalny przekaz komiksu. Brak dialogów w paskach sprawiał, że historie opierały się wyłącznie na obrazie, co wymagało od Lengrena mistrzowskiego warsztatu.
Milczące paski z profesorem Filutkiem
Decyzja o rezygnacji z dialogów w komiksach o profesorze Filutku była odważna i nowatorska. Lengren postawił na siłę obrazu, co pozwoliło mu opowiadać historie w sposób uniwersalny. Brak słów sprawiał, że emocje, humor i sytuacje były zrozumiałe dla każdego, niezależnie od języka czy kultury. Rysunki musiały być precyzyjne i wyraziste, by w pełni oddać intencje autora. Ta forma wymagała od twórcy niezwykłej umiejętności obserwacji i wyczucia.
Milczące paski pozwalały na ukazanie subtelnych niuansów codziennego życia. Profesor Filutek bawił się z dziećmi, poprawiał ortografię na murach czy zmagał się z technologią, jak w słynnym pasku z przerwą w dostawie prądu. Ta prostota i uniwersalność przyciągały odbiorców, a brak tekstu sprawiał, że każdy mógł interpretować historie na swój sposób. Sztuka Lengrena udowadniała, że komiks nie potrzebuje słów, by być głębokim i zabawnym.
Odbiór profesora Filutka. Popularność i opinie
Profesor Filutek szybko zdobył serca czytelników w Polsce. Paski publikowane co tydzień w „Przekroju” były wyczekiwane przez kolejne pokolenia, a postać stała się symbolem polskiej kultury. Fani cenili Filutka za jego elegancję, humor i mądrość, która często kryła się w pozornie prostych sytuacjach. Komiksy były porównywane do „Peanuts” w USA, choć nigdy nie osiągnęły takiego poziomu komercjalizacji. W czasach PRL-u brak zabawek czy gadżetów z Filutkiem mógł wynikać z realiów gospodarki, ale nie umniejszyło to jego popularności.
Sam Zbigniew Lengren wypowiadał się o swoim bohaterze z sympatią, choć nigdy nie ujawnił, ile lat ma profesor. Twórca żartował, że broda Filutka może być sztuczna, co dodawało postaci tajemniczości. Nigdy nie wyrażał znudzenia swoim bohaterem, a wręcz przeciwnie – wydawał się cieszyć, że profesor towarzyszy mu przez tyle lat. Fani doceniali tę autentyczność i pasję, co sprawiło, że Filutek pozostaje postacią uwielbianą do dziś.
Pomnik profesora Filutka w Toruniu
W Toruniu, mieście związanym z życiem Zbigniewa Lengrena, stoi pomnik profesora Filutka i jego pieska Filusia. Rzeźba, odsłonięta 23 czerwca 2005 roku, przedstawia eleganckiego starszego pana z parasolem, melonikiem i wiernym kundelkiem u boku. Znajduje się w sercu toruńskiej Starówki, stając się atrakcją dla mieszkańców i turystów. Figura oddaje ducha komiksu – jest ciepła, humorystyczna i pełna uroku. Autorem rzeźby jest Zbigniew Mikielewicz, który doskonale uchwycił esencję postaci stworzonej przez Lengrena.
Pomnik jest nie tylko wyrazem uznania dla Lengrena, ale także symbolem trwałości profesora Filutka w polskiej kulturze. Rzeźba przyciąga uwagę przechodniów, którzy często zatrzymują się, by zrobić zdjęcie lub powspominać przygody bohatera. Stanowi dowód na to, jak głęboko postać ta zapisała się w pamięci Polaków. Dzieło to przypomina o sile prostych, ale mądrych historii, które bawiły i wzruszały przez dekady.
Profesor Filutek: (c) Rysunki.pl / GR
Górne zdjęcie: postać Filutka zdobi rodzinny grób na Powązkach w Warszawie, w którym pochowano Zbigniewa Lengrena. Foto: Shalom / cc by-sa 4.0
Zobacz też:
> Jak zostać rysownikiem satyrycznym
> Humor rysunkowy na targach