Nieduży szkic głowy niedźwiedzia, to prawdopodobnie najdroższy rysunek świata. Nabywca zapłacił za niego 8 857 500 funtów brytyjskich. Na złotówki ponad 47 milionów. Pod szkicem jest odręczny, wyraźny podpis autora. Nazywał się Leonardo da Vinci (1452-1519).
Jednak to nie rekordowa wysokość kwoty stała się impulsem do napisania tego tekstu. To tylko liczby, więc w przyszłości rekord z pewnością zostanie pobity. Ktoś inny wyłoży jeszcze większą kwotę pieniędzy, aby kupić inny rysunek. Tego lub innego autora. Postanowiłem napisać o podejściu ludzi do sztuki.
Czy sztuka jest coś warta?
Ile razy słyszę lub czytam, że szybki szkic jest nic nie wart (zarówno pod względem artystycznym, jak i finansowym), zastanawiam się kim jest osoba, która tak twierdzi. Rozumiem, gdy tak mówi laik, nie znający się kompletnie na sztuce. Dziwię się, gdy tak mówi ktoś, kto uważa siebie za znawcę.
Przykład szkicu głowy niedźwiedzia wykonany przed pięcioma wiekami i to, ile ktoś obecnie postanowił za niego dać pieniędzy pokazuje, że (jeśli nabywca nie jest strasznie bogatym wariatem) rysunek jest jednak coś wart. Obojętnie, czy miliony, czy np. 20 złotych. Rysunek, szkic – coś jest jednak wart. Pod warunkiem, że stworzył go artysta. I po warunkiem, że ktoś inny uznał, że chce za niego zapłacić.
Obojętne, czy szkic powstał w czasie minuty czy w 20. minut. Nie czas wykonania szkicu decyduje o tym, ile dzieło (w sensie materialnym i artystycznym) jest warte, ale głównie to, kim jest wykonawca.
Ile jest wart obraz?
Wielokrotnie miałem kontakty z osobami twierdzącymi, że szkic na papierze jest nic nie wart. Co innego obraz na płótnie. Ktoś wyprodukował płótno, przymocował je do drewnianej ramki (blejtramu), zagruntował (na pewno nie każdy wie, co to znaczy), a potem zużył ileś tam farby, za którą musiał zapłacić. Pędzle też artysta musiał kupić.
Skoro artysta zadał sobie tyle trudu aby kupić to wszystko, a potem doszedł do wniosku, że coś na tym płótnie namaluje – znaczy nie niszczyłby płótna, farby i reszty. Artysta nie jest na tyle głupi, że zniszczyłby swoim artystycznym działaniem coś, bo już teraz ileś tam go kosztowało. Gdy obraz będzie namalowany (obojętnie co na nim będzie), wciąż jest wart co najmniej tyle, ile wyprodukowanie płótna i farb. A może nawet więcej. O ile więcej? To już abstrakcja, bo jak wycenić talent i pracę artysty?
Czy szkic jest coś wart?
Co innego szkic, rysunek na papierze. Ile kosztuje kartka papieru, kartonik? Cena bliska zeru. Być może artysta niepotrzebnie kartkę zniszczył, pomazał. Tak myśli wielu ludzi. A jednak jeden z nich postanowił wydać na szkic głowy niedźwiedzia tyle, co za 5 najdroższych obecnie samochodów świata. Chodzi o mercedesa AMG Project One. Nie słyszałeś o takim modelu? Nawet jeśli to motoryzacyjne cudo, marka „Leonardo da Vinci” jest na świecie jeszcze bardziej znana.
Pora na podsumowanie. Jeśli się nie znasz na sztuce – nie mów / nie pisz autorytatywnie, że dzieło artysty jest nic nie warte. Nawet jeśli jesteś o tym święcie przekonany i nawet jeśli jest to mały – jak mówisz – nie nie warty szkic. Bo jeśli tak mówisz – sam siebie ośmieszasz.
Rysunek szkic: (c) Szczepan Sadurski / rysunki.pl
Na ilustracji szkic Leonarda da Vinci