Rysunki na wystawie w Biskupinie
Biskupin 13 lat żartem – to tytuł wystawy, jaką otwarto 1 grudnia 2017 roku, w Muzeum Archeologicznym w Biskupinie (woj. kujawsko-pomorskie). Trzydziestu polskich karykaturzystów (w tym Szczepan Sadurski) i 440 rysunków – tak w liczbach można opisać te ekspozycję. Może jeszcze jedna liczba: 13. Tyle corocznych plenerów karykaturzystów zorganizowano w minionych latach właśnie na terenie Muzeum Archeologicznego w Biskupinie, dzięki wsparciu Wiesława Zajączkowskiego – dyrektora tej placówki, który z końcem 2017 r. przechodzi na zasłużoną emeryturę.
Rysunki na wystawie
W trakcie minionych 13 lat muzeum zgromadziło pond 1000 rysunków satyrycznych wielu autorów, nawiązujących tematyką do archeologii, pradziejów mieszkańców obecnej Polski i do zrekonstruowanej w Biskupinie osady słowiańskiej. Wiesław Zajączkowski ma nadzieję, że będzie jeszcze wiele okazji, aby muzeum wykorzystało zgromadzone rysunki.
Na ilustracji: rysunek Sadurskiego, jeden z 440. rysunków, jakie udostępniono zwiedzającym na wystawie
Rysunki na wystawie w Biskupinie: (c) Szczepan Sadurski
Szczepan Sadurski
• Jego rysunki satyryczne dotychczas ukazały się w ponad 200 tytułach prasy w Polsce i w innych krajach.
• W połowie lat 80. był najczęściej publikowanym rysownikiem słynnego tygodnika satyrycznego Szpilki.
• Wśród zdobytych nagród najwyżej ceni Złotą Szpilkę’87 – nagrodę na najlepszy rysunek roku.
• Jego młodzieńcze rysunki powstałe w stanie wojennym są częścią ekspozycji stałej Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku.
• Jeden z jego rysunków opublikowanych w stanie wojennym wywołał polityczny skandal, zakończony w gabinecie generała Jaruzelskiego.
• Rysował w programach telewizyjnych różnych stacji (m.in. TVP, TVN i Polsat). Nie tylko komentarze satyryczne.
• Miał wystawy w różnych miejscach świata (Europa, USA, Republika Południowej Afryki). W październiku 2015 r. w Nowym Jorku otworzył wystawę „Polacy w Nowym Jorku w karykaturze Sadurskiego”, 2 miesiące później w Melbourne (Australia) był gościem festiwalu PolArt.
• W ostatnich 10. latach stworzył 40 tys. karykatur na ok. 500. imprezach zamkniętych. Głównie w Polsce, ale rysował też kilku krajach Europy, w Australii i USA, gdzie w 2012 r. po raz pierwszy napisano, że jest „jednym z najszybszych karykaturzystów świata”.